Przypadek#6 Dodany: 2007-10-26 21:23:46 przez KJ
KLIENT: dzień dobry chciałbym zlokalizować gdzie teraz jest moja żona, bo dzwoniłem do niej i mówiła, że jest w Szczecinie, a miałem wrażenie, że pojechała jednak gdzie indziej, gdzieś w rejony Władysławowa.

BOK: ale my nie jesteśmy w stanie zlokalizować pańskiej żony…

KLIENT: pani ją bezczelnie kryje! Jak nie możecie jej zlokalizować jak ja do niej przed chwilą dzwoniłem i ją zlokalizowałem?
Przypadek#4 Dodany: 2007-10-26 15:28:02 przez Stan
Będąc młodym webdesignerem przyszedł kiedyś do mnie pacjent... wróć... klient, który na dzień dobry wyciągnął pokaźną paczkę swoich drukowanych materiałów, z których każdy opatrzony był logiem w kolorze złotym.

Dalsza rozmowa koncentrowała się nie na treści, ale na tym logo, ponieważ starałem się wytłumaczyć temu panu, że nie wszystko co można wydrukować, można przedstawić na ekranie (i na odwrót). Pan słuchał ze zrozumieniem i chyba zrozumiał zawiłości związane z kolorami, bo w końcu stwierdził, że skoro tak, to logo ma się obracać, aby było widać odbicia i to złoto było naprawdę złociste. Moje wszelkie uwagi, że obracające się loga nie są szczytem smaku zbył krótko: "Ma być bogato i musi być złoto"
Przypadek#3 Dodany: 2007-10-25 21:01:15 przez Andy
Szukałem kiedyś okrągłego dywanu. A co, kaprys taki. Przemierzając jeden z hipermarketów znalazłem wreszcie. Zdziwiło mnie tylko, że okrągły dywan jest 3 razy droższy od takiego samego, tylko kwadratowego.

Udałem się więc w kierunku sprzedawcy, który smutno patrzył w dal opierając się o półkę. Pytam go więc, dlaczego tak drogo, bo to przecież mniej materiału niż w kwadracie i obszyć łatwiej i tak dalej. Pan popatrzył na mnie wzrokiem wyższości i leniwie stwierdził: "No wie Pan, za fanaberie trzeba płacić".
Przypadek#2 Dodany: 2007-10-25 20:19:47 przez KJ
Prowadzę szkolenie z MS Project (taki program do zarządzania projektem) Uczestnicy: branża budowlana - kierownicy;

Próbuję wyjaśnić im powiązanie między ilością pracowników, czasem pracy a ilością roboczogodzin. Nie idzie.

W końcu daje prosty przykład: "Jeśli jedna koparka kopie 200 metrów rowu w jeden dzień, to w jakim czasie wykopią ten rów dwie koparki ?"
Odpowiedź z sali: "2 dni"
Przypadek#1 Dodany: 2007-10-25 20:15:09 przez KJ
Klient: Zaginęła mi komórka, chciałbym abyście ją zablokowali....
BOK: To musi Pan wysłać do nas fax, że Panu ukradli...
Klient: Ale ja nie ma faxu...
BOK: To bez różnicy jakim faxem nam Pan to wyśle...
Klient: Ale skąd ja wezmę ten fax...
BOK: Już panu mówiłam. To bez różnicy jakim faxem nam Pan to wyśle...